Lip & Bürsti - Balkan Roadtrip
Lip & Bürsti - Balkan Roadtrip
vakantio.de/bursti

Przechodzić

Opublikowany: 15.04.2023

15.04.23

Plaża Elea nie jest jednym z typowych miejsc w Park4night...

Naprawdę warto zatrzymać się tu na dłużej. Coś dłuższego to coś od 2 nocy do kilku miesięcy. Tak naprawdę zawsze można spotkać podróżników, którzy mniej lub bardziej nieoczekiwanie osiedlili się na plaży Elea na długi czas. To miejsce oferuje wszystko, aby prędzej czy później zamieszkać tu, jako tymczasowy dom.

Można poznać dobre towarzystwo i ciekawych ludzi z całego świata. Jednak Niemcy nadal wydają się bardzo kochać Grecję. Dziękuję Udo Juergensowi. Prawdopodobnie wszyscy słyszeliśmy i wypiliśmy trochę za dużo „greckiego wina”.

Oprócz raportów o ludziach i przyrodzie zawsze ważne jest zwrócenie się do podstawowych cech i osobliwości kraju. Dlatego ważne jest dla mnie szczegółowe zbadanie różnorodności kulinarnej. Poznanie kuchni regionalnej prowadzi w naturalny sposób do lepszego poznania kultury. Opowiadam z własnego doświadczenia, przecież zjadłem w międzyczasie dziesiątki Börków i dlatego mogę śmiało stwierdzić, że bardzo dobrze poznałem tamtejszą kulturę. Wie o tym każdy, kto pierwszy raz jadł pizzę we Włoszech.

Ale oprócz Börka i Essen w ogóle mam słabość do kiepskich porównań i odrobiny ironii.

Do zdarzenia doszło dzisiaj w Lidlu, ogólnoeuropejskim miejscu spotkań kulturalnych. Szczerze mówiąc, to, co nazywam tutaj przeżyciem kulinarnym, ma ze sobą tak niewiele wspólnego jak Oktoberfest i rekolekcje jogi na Ibizie.

Kiedy zastanawialiśmy się nad Grecją, feta była oczywiście jednym z pierwszych wymienionych terminów. Uwielbiam ser feta. Wiedziałem z góry, że spróbuję tutaj tego czy innego sera pasterskiego. Właściwie nie ma tu mowy o greckim winie.

To, z czego chcę w końcu wyjść, to to, że trochę mnie zaskoczyły ilości i wybór fet, które są dostępne tutaj lub w Lidlu. Asortyment fet zajmuje tutaj 85% działu towarów chłodzonych. Białe złoto sprzedawane jest tu na kilogramy. Posiadanie w domu kilku kilogramów ziemniaków czy mąki na pewno nie jest niczym złym. Natomiast 2,5 kg fety w lodówce to czysta jakość życia. Jeśli chodzi o przestrzeń, potrzebujesz dodatkowej lodówki, ale warto.

„Znaj swój limit” – mówiłem sobie, trzymając w dłoni 2-kilogramową puszkę berystów.

Wtedy rozsądnie zdecydowałem się na opakowanie 500 g.

Mogą pojawić się kolejne referencje.

Odpowiedź

Grecja
Raporty z podróży Grecja